Blog "rodził się" w mojej głowie od dawna, jednek dopiero teraz znalazłam w sobie zapał by zrealizować plany. Na szczęście - brak motywacji nie stanowi problemu w moim ulubionym zajęciu i jednocześnie głównym motywie powstania tego tworu - pieczeniu!
Przepisy pojawiające się w tym miejscu będą w dużej mierze pochodziły z moich niezliczonych wypraw w odmęty internetu i wciąż powiększającej się zakładki w przeglądarce: "do zrobienia". Mam jednak nadzieję, że uda mi się w którymś momencie puścić "bezpiecznej bandy" i zrealizować własne receptury.
Za kopniaka do założenia bloga dziękuję Czajeczce, która na pewno pojawi się tutaj niezliczoną ilość razy w postaci testera moich wytworów :)
Wielkie podziękowania przesyłam również dla Thekilli, za wspólny majowy wieczór, kiedy to w naszych głowach zrodziła się myśl i pomysł na nazwę. Thekilla jest również autorką sporej większości zdjęć tutaj... (Po więcej zdjęć jej autorstwa zapraszam na www.the-killa.com )
Wielkie podziękowania przesyłam również dla Thekilli, za wspólny majowy wieczór, kiedy to w naszych głowach zrodziła się myśl i pomysł na nazwę. Thekilla jest również autorką sporej większości zdjęć tutaj... (Po więcej zdjęć jej autorstwa zapraszam na www.the-killa.com )
Czekam z niecierpliwością na Twoje przepisy :)
OdpowiedzUsuń